Prowadzisz własny sklep internetowy albo oferujesz produkty czy usługi właśnie w internecie, a do tego wiecznie nie masz czasu zająć się sprzedażą lub po prostu chcesz ją zwiększyć bez nakładu pracy? W takim razie powinieneś koniecznie zainteresować się afiliacją. Z tego materiału dowiesz się, jak możesz poprawić wyniki Twojej firmy w internecie.
Zapoznaj sie z poniższym artykułem lub przejdź do obejrzenia materiału wideo:
Afiliacja to model promocji typu performance, co oznacza, że płacisz tylko za osiągnięte wyniki. Nie jest to reklama, w której możesz przepalić cały budżet bez pozyskania nawet 1 klienta. Płacisz wcześniej uzgodnioną stawkę za rezultaty osiągnięte przez wydawców zebranych w sieci afiliacyjnej.
Wydawcy, to osoby fizyczne albo firmy, które będą promować Twoje produkty lub usługi.
Jednak chcesz zdjąć z siebie przynajmniej część obowiązku sprzedaży, a współpraca z wieloma takimi wydawcami na raz byłaby kolejnym obowiązkiem do ogarnięcia, czego przecież ani nie chcesz, ani nie masz na to czasu. I ten obowiązek przejmuje od Ciebie sieć afiliacyjna, która zajmuje się ogarnięciem całej logistyki związanej z afiliacją, pozostawiając Ci jedynie obserwowanie, jak rośnie sprzedaż w Twoim sklepie. Przykładem takiej sieci afiliacyjnej jest LeadStar, na której blogu jesteś.
Jakie inne korzyści wynikają ze współpracy z siecią afiliacyjną?
Sieć afiliacyjna łączy reklamodawcę, czyli Twoją firmę z wydawcami, czyli osobami, które będą promować Twoje produkty. To mogą być blogerzy, youtuberzy, influencerzy w social mediach, portale internetowe, serwisy rabatowe i wiele więcej.
Nie masz na głowie kontaktu z każdą z tych osób, bo LeadStar zdejmuje z Ciebie cały obowiązek organizacyjny.
Sieć afiliacyjna zdejmuje z Ciebie kwestię indywidualnych rozliczeń. LeadStar zajmuje się weryfikowaniem działań wydawców, a to oznacza, że nie tylko odchodzi Ci obowiązek przeglądania statystyk, ale i masa płatności. Nie musisz przejmować się, czy w tym miesiącu należy wysłać przelew do 300 czy 400 wydawców.
Wysyłasz tylko 1 przelew do LeadStar. Dzięki temu redukujesz także swoje koszty, bo otrzymujesz tylko 1 fakturę kosztową, zamiast właśnie 300, czy 400 faktur, co obniża koszty Twojej księgowości.
Współpraca z siecią afiliacyjną zapewnia natychmiastowe dotarcie ze swoją ofertą do dziesiątek tysięcy potencjalnych wydawców. Gdybyś otwierał własny program partnerski, to oprócz całego zamieszania z organizacją, musiałbyś jeszcze zająć się jego promocją, by w ogóle ktokolwiek się o nim dowiedział.
W LeadStar przychodzisz „na gotowe”, bo Twoja kampania trafia do katalogu programów, który jest dostępny dla ponad 70 tysięcy wydawców. Oczywiście to nie jest tak, że wszystkie te osoby zaczną promować Twój produkt albo usługę, bo zależy to choćby od niszy, w której działają, ale jednak jest to ogromna baza osób, która może być zainteresowana Twoją kampanią.
Tak wielka baza wydawców siłą rzeczy oznacza ogromne zróżnicowanie miejsc, w których działają. Materiały o Twoim produkcie, usłudze czy nawet całym sklepie mogą być publikowane przez influencerów w social mediach, którzy używają do promocji własnych zasięgów.
Nie trafiasz jednak tylko do takich osób, bo oprócz nich są jeszcze blogi, strony internetowe, a nawet całe portale czy serwisy. W wielu przypadkach możliwe jest nawet wykorzystanie baz mailingowych, wyszukiwarek oraz porównywarek produktów czy serwisów rabatowych i cashback.
Wydawcy sami decydują, co chcą promować oraz gdzie i w jaki sposób to robić, co oznacza, że w organiczny sposób powstaje masa materiałów o Twoich produktach, co może nawet budować Twoją pozycje w SEO. Nie zajmujesz się kampanią reklamową, bo w pewnym sensie dzieje się sama.
Taka promocja w wielu miejscach jednocześnie oznacza także zwiększenie świadomości o Twojej marce czy produkcie. Skoro o produkcie się „mówi”, to z automatu staje się on bardziej popularny. Nawet jeśli konkretny wydawca nie przekona klienta do zakupu, to generuje on kolejny punkt styku z konsumentem, co jak wiesz, jest bardzo ważne w procesie sprzedaży.
Wiedząc jednak, że wydawcy mają wolną rękę w promocji, mogłeś się zaniepokoić. Może Ci to być nie na rękę, bo np. świetnie idzie Ci reklama w Google i nie chcesz, żeby ktoś swoimi działaniami psuł ten efekt. A może nie chcesz być promowany w serwisach cashback lub masz dowolne inne wymagania?
Wydawcy mają tyle wolności w sposobie promowania, ile im udzielisz. Tu ostateczna decyzja zawsze należy do Ciebie. To Ty określasz gdzie i na jakich zasadach mogą promować Twoje produkty.
Natomiast warto pamiętać, że warto zaufać wydawcom. To oni najlepiej znają swoich odbiorców i wiedzą, co się sprawdzi w ich kanałach. Dlatego powinieneś wiedzieć, jak zainteresować wydawców promowaniem Twojej kampanii.
Twoje stawki rozliczeń muszą być atrakcyjne. Nie tylko względem konkurencyjnych firm, ale i w odniesieniu do samej trudności pozyskania klienta czy średniej wartości jego koszyka. Jeśli Twoja stawka będzie zbyt niska, to ciężko będzie o zainteresowanie takim programem wśród wydawców.
Pamiętaj także, że rozliczasz się w modelu efektywnościowym, czyli za spełnienie celu jak sprzedaż, akcja czy pozyskanie leada. Nawet jeśli ktoś promuje Twoje produkty, ale nie udaje mu się przekonywać klientów, to nic na tym nie tracisz. Brak spełnionego celu to brak Twojego kosztu, jak np. ma to miejsce w klasycznej reklamie. Nie przejmuj się więc, że wyższa stawka w Twojej kampanii szybko wygeneruje gigantyczne, puste koszty, bo płacisz za realne osiągnięcie celu, np. sprzedaży.
Bardzo ważne są oczywiście terminowe rozliczenia i wypłaty. Im szybciej LeadStar otrzyma od Ciebie raport rozliczeniowy, tym szybciej będzie mógł rozliczyć wydawców. Pamiętaj, że przez proces zwrotów sama weryfikacja transakcji to nawet kilka tygodni, więc dodatkowo jej nie wydłużaj. Reklamodawcy, którzy ociągają się z kwestiami finansowymi, nie są popularni i w zasadzie sami kopią pod sobą dołek, dlatego pilnuj terminów.
Jeśli masz taką możliwość, to zapewnij dostęp do kodów rabatowych, zniżek czy wyprzedaży. Klienci uwielbiają oszczędzać, więc aktywnie informuj o rabatach sieć afiliacyjną, by wydawcy mieli ułatwione zadanie. Jeśli zauważą dobrą okazję, to mogą zintensyfikować swoje działania.
Kolejną metodą na zainteresowanie wydawców, szczególnie tych prowadzących własne strony internetowe, jest dostarczenie gotowych banerów reklamowych. To nie tylko większy wybór niż sam tekstowy link afiliacyjny, ale także pewien sposób na zachowanie spójności w działaniach reklamowych oraz identyfikacji wizualnej marki.
Warto także pomyśleć o wydawcach, którzy osiągają najlepsze wyniki i jak można ich nagrodzić. Przemyśl, czy możesz im zaoferować wyższe stawki w nagrodę za zaangażowanie. Możesz także zastanowić się nad premią w określonej kwocie dla najlepszych. Taki „konkurs” ogłoszony w panelu LeadStar jest widoczny dla wszystkich wydawców, co może wzbudzić między nimi rywalizację w promowaniu Twojego produktu, co przełoży się na ich intensywniejsze działania.
Przejdźmy jednak do tego, jak wygląda proces współpracy z siecią afiliacyjną LeadStar.
Zacznijmy od tego, że LeadStar nie pobiera od Ciebie żadnych opłat poza rozliczeniem za finalny efekt, czyli np. sprzedaż, pozyskanie leada czy konkretną akcję. Na rynku jest wiele sieci afiliacyjnych i niektóre z nich mogą pobierać opłaty wejściowe, abonamenty miesięczne za samo bycie obecnym w ich sieci, czy za dostęp do ich infrastruktury, ale LeadStar nie pobiera takich opłat. Płacisz tylko za efekt.
Natomiast jak krok po kroku wygląda proces współpracy z LeadStar:
1) Zaczynasz oczywiście od kontaktu. Wystarczy napisać maila na kontakt@leadstar.pl albo użyć formularza na stronie leadstar.pl.
2) Kolejny krok kontakt z Tobą ze strony LeadStar i wspólna ocena potencjału na promocję oferty Twojego sklepu. Patrzy się tutaj, czy są już dostępne podobne kampanie oraz jaki jest na nich ruch. Potencjał zależy także od tego, jakie działania reklamowe będą dozwolone, a jakie zakazane w promowaniu kampanii.
Na przykład, jeśli zdecydujesz się zezwolić tylko na linki i banery reklamowe, to wiadomo, że potencjał będzie niższy, niż w przypadku, gdybyś zgodził się również na media społecznościowe, płatne reklamy jak GoogleAds i FacebookAds, czy na promocję na stronach typu cashback lub z kuponami rabatowymi.
Ustala się także, jaki % od wartości zamówień klientów sklep mógłby przeznaczyć na wynagrodzenie. Nie ma sztywnych warunków, które musisz spełnić, natomiast jeśli wydaje się, że potencjału nie będzie, to jasno i uczciwie dostaniesz informację, że nie wiadomo jak pójdzie kampania. Można podpisać próbne zlecenie na np. 3 miesiące i sprawdzić, czy wydawcy będą zainteresowani, ale nie dostaniesz fałszywych obietnic, że będzie super. Szacunek i wzajemna transparentność.
3) Jeśli ten potencjał jest, to w kolejnym kroku następuje wpięcie kodów zliczających na stronie sklepu. To dzięki nim sieć afiliacyjna wie, który wydawca wygenerował sprzedaż i jak się z nim rozliczyć.
Musisz natomiast wiedzieć, że integracja leży po stronie sklepu, a LeadStar jedynie wysyła Ci niezbędny kod. To może być piksel obrazkowy, komunikacja serwer 2 serwer przez API albo postback. Jeśli nie wiesz, o co chodzi, co wcale nie jest dziwne, to po prostu oddaj ten temat osobie, która zajmuje się techniczną stroną Twojego sklepu, bo ona na pewno będzie wiedziała.
4) Po poprawnym wpięciu kodów zliczających oraz ich testach następuje podpisanie umowy. Są tam oczywiście warunki, które zostały wcześniej ustalone:
5) Kolejnym krokiem po podpisaniu umowy jest oczywiście uruchomienie kampanii na ustalonych warunkach.
6) Ostatnim krokiem jest ewentualne ustalenie dodatkowych warunków jak np. bonusy miesięczne dla wydawców za ich zaangażowanie, ustawienie ogólnego kodu rabatowego dla wszystkich wydawców lub indywidualne kody rabatowe.
Jeśli czegoś nie wiesz, czy masz jakiekolwiek pytania, to pamiętaj, że wystarczy napisać maila na kontakt@leadstar.pl albo użyć formularza na stronie leadstar.pl.
Co natomiast możesz wiedzieć już teraz, a na czym zakończymy ten materiał, to jakie są największe błędy, jakie mogą popełniać reklamodawcy w afiliacji, a co niestety przekłada się na ich wyniki.
Pierwszy i najważniejszy błąd to oferowanie nieatrakcyjnych stawek dla wydawców. Zła stawka zwyczajnie nie wzbudzi zainteresowania.
Kolejnym błędem są oczywiście powolne rozliczenia i płatności. Jeśli wydawca skutecznie promuje Twój produkt i robi to nawet na dobrej stawce, ale musi długo czekać na swoje wynagrodzenie, to taka współpraca nie jest dla niego przyjemna. Z czasem może się po prostu na to wkurzyć i zacząć promować konkurencję, która traktuje sprawę priorytetowo.
Z tym jest powiązany trzeci błąd, czyli brak szybkiej reakcji. Owszem, sieć afiliacyjna jest od tego, żeby Cię odciążyć, ale pewnych rzeczy nie może zrobić za Ciebie. Na przykład udostępniłeś kod rabatowy, wydawcy go promują, ale klienci skarżą się, że nie działa. W takim wypadku problem może leżeć w ustawieniach sklepu i musisz to naprawić.
A może wydawca ma pomysł na niestandardową kampanię, ale nie wyszczególniłeś, czy taki sposób promocji Ci odpowiada? Jeśli chce wpleść produkt w zaplanowaną akcję, to dobrze szybko mu odpowiedzieć, by nie stracić takiej okazji.
Afiliacja jest naprawdę skutecznym sposobem na zwiększenie sprzedaży w firmie, a do tego płacisz tylko za efekt. Jeśli chciałbyś zaimplementować afiliację u siebie, to wystarczy, że odezwiesz się do LeadStar przez formularz na stronie leadstar.pl/reklamodawcy albo wyślesz maila na kontakt@leadstar.pl.