Jak wybrać odpowiednie produkty do promowania w afiliacji

Jeśli zarabiasz w afiliacji lub chcesz zacząć to robić, to doskonale wiesz, że najważniejsze jest polecanie produktów, ale jak wybrać odpowiednie, by zarabiać dużo, zamiast tracić czas na coś, czego wcale nikt nie szuka? Wszystkiego dowiesz się z tego materiału!

Zapoznaj sie z poniższym artykułem lub przejdź do obejrzenia materiału wideo:

Wybór niszy w afiliacji

Jak doskonale wiesz, w afiliacji możesz polecać praktycznie wszystko, ale to, że możesz to robić, wcale nie znaczy, że powinieneś. Dużo lepsze efekty daje skupienie się na swojej specjalizacji, czyli wyborze niszy.

Nisza to obszar tematyczny, w którym tworzysz treści, aby promować produkty albo usługi reklamodawców. To właśnie określona tematyka Twoich treści sprawia, że odbiorcy chcą Cię czytać albo oglądać.

Załóżmy, że obserwujesz kogoś, kto zna się na modzie. Daje on praktyczne wskazówki i prezentuje przykładowe stylizacje. Jest to osoba, do której zajrzysz, szukając płaszcza, ale raczej nie skorzystasz z polecenia konta bankowego prawda? Gdyby ktoś od mody zaczął polecać coś spoza swojej niszy, to najpierw byłoby to dziwne, później podejrzane, a na koniec przestałbyś do tej osoby zaglądać.

Dlatego dobrze wybierz swoją niszę – tak, aby Cię nie ograniczała, ale także nie raziła odbiorców.

Znalezienie produktów związanych z własnym obszarem wiedzy i zainteresowań

Gdy już masz wybraną niszę, pora na wybór produktów powiązanych z Twoim obszarem wiedzy albo zainteresowań. Zastanów się, w jakim wycinku swojej niszy czujesz się naprawdę komfortowo i wierzysz w swoją wiedzę? To właśnie ta wiedza i zaangażowanie w temacie będą fundamentami Twoich treści.

Wybranie niszy, w której jesteś już ekspertem lub którą po prostu lubisz, ułatwi Ci tworzenie treści i przekazywanie wiedzy, ale to jeszcze nie oznacza, że powinieneś promować wszystkie dostępne w niej produkty.

I trzymając się przykładu mody, jeśli znasz się na dość luźnym stylu i właśnie takie stylizacje proponujesz swoim obserwującym, to promowanie garniturów niby nadal jest w kategorii mody, ale trochę nie pasuje prawda? Promujesz luz, a tu nagle formalny ubiór… Oczywiście, że możesz to z czasem połączyć, czy przejść nawet na ten nowy obszar, ale rozważ plusy i minusy.

Tak samo będąc blogerem finansowym, który pisze o oszczędzaniu, ograniczaniu wydatków i rozsądnym podejściu do finansów, nie przystoi Ci promowanie chwilówek czy podobnej formy zadłużenia, bo znów kłóci się to z Twoim głównym przekazem. Mimo że pożyczki mieszczą się w kategorii finanse, to jednak są zupełnie różne od, chociażby kont czy lokat prawda? Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak znaleźć dla siebie dochodową niszę, to zajrzyj do tego materiału.

Analiza popularności i popytu na produkty

Skoro już wytypowałeś odpowiednie produkty do promocji, to pora zastanowić się, czy w ogóle będzie na to popyt, czyli analizę popularności. Jak duży jest rynek Twoich potencjalnych klientów? To, że coś lubimy i dlatego wybraliśmy daną niszę, nie znaczy jeszcze, że jest to coś, na czym uda się dobrze zarobić, bo nisza może być zwyczajnie zbyt mała.

Sam mam pewne zainteresowanie, które mógłbym promować, bo sprzęt do tego jest dość drogi, a więc wynagrodzenie byłyby nawet w porządku, ale problemem jest to, że robi to raptem kilkaset osób w kraju i z roku na rok raczej ich ubywa, niż przybywa. Tak więc kierowanie się samą sympatią do danej niszy byłoby dla mnie stratą czasu. Przynajmniej pod względem zarobku.

Jeżeli natomiast nie masz wiedzy o rozmiarze swojej niszy oraz o tym, czy towarzyszy jej trend rosnący, czy spadający, to użyj narzędzia Google Trends. Nie jest to może rozwiązanie idealne, ale darmowe i lepsze niż zaufanie swojej opinii, która może być mylna. Sprawdź także popularne strony oraz influencerów z Twojej niszy oraz co aktualnie promują. Z jednej strony to oni kreują trendy, a z drugiej za nimi podążają, więc widać, czy produkty są popularne. Można to także wywnioskować z komentarzy ich odbiorców.

Wybór programu afiliacyjnego

Po wyborze konkretnych produktów do promowania przyszedł czas na wybór programu afiliacyjnego, który Ci to umożliwi. Sieć afiliacyjna daje Ci dostęp do wielu kampanii w 1 miejscu, co znacząco ułatwia działanie w afiliacji. Dzięki temu możesz skupić się na tworzeniu i zarabianiu pieniędzy, zamiast na formalnościach.

Przykładem takiej sieci afiliacyjnej jest LeadStar, na której blogu jesteś. W LeadStar masz dostęp do ponad 600 kampanii z wielu różnych kategorii, dzięki czemu możesz promować co tylko zechcesz. Do tego swoje wynagrodzenie możesz wypłacić już od 1 złotówki, a dostaniesz je przelewem w następny dzień roboczy.

sieć afiliacyjna z ponad 600 kampaniami, wypłatą wynagrodzenia od 1zł w jeden dzień

Wybór dobrej sieci afiliacyjnej jest kluczowy, ale tak samo ważny jest wybór konkretnej kampanii. Jeśli wybrany przez Ciebie do promowania produkt można kupić w kilku sklepach, to mądrze wybierz, do którego masz zamiar odsyłać.

Potencjalny klient może chętniej skorzystać z oferty sklepu, który zna i któremu w pewnym stopniu ufa, nawet jeśli ma odrobinę wyższą cenę. Ktoś inny może z kolei wybierać najtańszą opcję, nawet jeśli sklep jest nową marką i ciężko znaleźć o nim opinie. To Twój wybór, a możesz także zostawiać linki do obydwu tych miejsc. Albo nawet wszystkich!

Najwygodniejsza jest natomiast sytuacja, gdy produkt jest dostępny tylko w 1 sklepie, bo jest np. autorskim produktem tej marki.

Ocena potencjalnych zarobków w afiliacji

Jeśli jednak musisz wybierać między wieloma sklepami, to powinieneś także przeanalizować potencjalne zarobki. Każda kampania ma własne warunki i stawki. Jeden sklep może oferować np. 5%, a inny 10% od wartości koszyka zakupów klienta.

Jednakże taka kampania może także mieć konkretne zastrzeżenia, np. nie zezwalać na promowanie produktów w social mediach.

Co w sytuacji, gdy Twoja strona czy blog generuje 25% zarobków, a Twój profil na Instagramie 75%? Oznacza to, że potencjalnie tracisz masę kasy, bo nie możesz promować tam produktów. W 99% przypadków nie spotkasz się z zakazem promowania w social mediach, ale chodziło mi o wytłumaczenie samej zasady, byś dobrze przeczytał warunki każdej kampanii i zastanowił się, jak mogą one wpłynąć na Twoje zarobki.

Badanie konkurencji w afiliacji

Następnie czas zbadać swoją konkurencję. Skoro interesujesz się daną niszą, to pewnie znasz największe strony i twórców, ale nawet jeśli nie, to tu także wystarczy spędzić trochę czasu z wyszukiwarką. Użyj nie tylko wyszukiwarki Google, ale także tej wbudowanej w YouTube czy social media. Sprawdź, co pojawia się w kilkunastu pierwszych wynikach. Dzięki temu stworzysz listę swoich konkurentów.

Następnie sprawdź, co i w jaki sposób promują. Dzięki temu łatwiej określisz, gdzie jest luka, którą możesz wypełnić. Może możesz promować produkty z niższej albo wyższej półki cenowej? Do zupełnie innych zastosowań czy od nieznanych producentów? A może wszyscy promują produkty w sztywny i formalny sposób, co możesz przełamać nową formą contentu?

Niewiele osób poświęca swój czas na zbadanie swojej potencjalnej konkurencji, ale zdecydowanie warto to robić i próbować się wyróżnić. Bo dlaczego ktoś miałby chcieć Twoich treści, skoro zamierzasz podążać schematem utartym przez tysiące osób przed Tobą?

Sprawdzenie produktu przed promocją

A żeby uniknąć powielania treści, powinieneś dobrze sprawdzić produkt, który zamierzasz promować. W sieci znajdziesz masę filmów czy artykułów, które są kopią informacji ze strony producenta i nie wnoszą praktycznie nic nowego. Nie powinno Cię to zaskakiwać, ale zdarza się, że ludzie nie tylko nie mają pojęcia o produktach, ale nawet nie mieli ich w rękach. I to niezależnie od tego, czy zarabiają na afiliacji, artykułach sponsorowanych czy w inny sposób.

Jeśli jesteś obyty z produktem, znasz jego unikalne wady oraz zalety czy nieoczywiste funkcje, to Twoje treści są nie tylko bardziej oryginalne, ale i pomocne oraz ciekawe, co może prowadzić do wyższych zarobków.

Dlaczego?

Ponieważ nie jesteś kolejną osobą, która czyta broszurkę reklamową producenta, a kimś, kto zna się na rzeczy i to właśnie takiej rekomendacji można zaufać.

Optymalizacja treści i dostosowanie do grupy docelowej

W tym wszystkim należy jednak pamiętać o optymalizacji swoich treści i dopasowaniu ich do grupy docelowej. To oznacza, że musisz prawidłowo zidentyfikować kanały oraz formy dotarcia. Moda może świetnie sprawdzać się na blogu, YouTubie czy Instagramie, ale raczej nikt nie szuka stylizacji na Linkedinie.

To platformy, ale pamiętaj też o formie. Rzeczy bardziej manualne, czyli wymagające wieloetapowych działań mogą nie spotkać się z dobrym odbiorem na rolakch i shortsach, za to świetnie konwertować w długich filmach z kategorii poradników krok po kroku.

To wszystko zależy od produktu oraz do kogo konkretnie ma trafić.

Śledzenie i analiza wyników

Pozostaje Ci tylko śledzenie oraz oczywiście analiza wyników. Nawet jeśli do tej pory robiłeś wszystko w oparciu o wcześniejszy research, to efekty wcale nie muszą być dobre. Prześledź statystyki – nie tylko swoich publikacji w social mediach, czyli zasięgów i lajków, ale także w panelu sieci afiliacyjnej.

Co się najlepiej klika? Co konwertuje na zakup? A co wręcz odwrotnie – nikogo nie interesuje?

Na podstawie tych informacji będziesz w stanie wyciągnąć wnioski, które pomogą Ci poprawić rezultaty i zaoszczędzić czas. Bo zamiast marnować go na publikacje, które nie dają Ci korzyści, możesz poświęcić go na treści, których realnie chcą Twoi odbiorcy. A to korzyść zarówno dla nich, jak i dla Ciebie.

Skoro tak skrupulatnie podchodzisz do samego wyboru produktów, to widać, że traktujesz afiliację naprawdę serio. Jeśli chcesz działać w niej jeszcze lepiej, to potrzebujesz do tego dobrej strategii. O tym, jak ją stworzyć, dowiesz się z tego materiału, w którym krok po kroku poznasz cały proces.

Ukryj
Zarejestruj się i zdobądź kurs za darmo! Sprawdź!