Jeśli zainteresowałeś się zarabianiem w internecie dzięki afiliacji, to bardzo prawdopodobne jest, że chcesz wiedzieć, ile można na tym zarobić. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi i najlepsza brzmi "to zależy", bo ma na nią wpływ wiele czynników. W tym materiale poznasz potencjał zarobków w afiliacji oraz dowiesz się, co konkretnie na nie wpływa.
Zapoznaj się z poniższym artykułem lub przejdź do obejrzenia materiału wideo:
Zacznijmy od tego, że w afiliacji nie ma górnego limitu zarobków, a najlepsi wydawcy potrafią co miesiąc otrzymywać na swoje konta przelewy rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przy złożeniu się odpowiednich czynników możliwe są nawet sześciocyfrowe kwoty, czyli ponad 100.000 złotych.
Oczywiście to zarobki czołówki, która traktuje afiliację jak poważny biznes, co oznacza poświęcenie zarówno czasu, wysiłku, jak i ciągły rozwój. Niemniej jednak nagroda za takie działania jest tego warta. To jednak pokazuje potencjał możliwości, do których możesz aspirować, ale wcale nie musisz, bo równie dobrze możesz zadowolić się niższymi zarobkami i większą ilością wolnego czasu. To już Twoja decyzja.
Przejdźmy jednak do tego, co wpływa na zarobki z afiliacji.
Najważniejszym kryterium, które będzie dyktowało wysokość Twoich zarobków w afiliacji, jest różnica stawek w poszczególnych branżach. Istnieją branże, które operują na wyższych marżach, a to przekłada się na większe budżety przeznaczane na pozyskiwanie klientów. Przykładami takich branż są finanse czy telekomunikacja.
Banki potrafią płacić kilkadziesiąt, a nawet kilkaset złotych za pozyskanie nowego klienta na konto osobiste czy firmowe. Na podobne stawki mogą sobie pozwolić także operatorzy komórkowi czy internetu, ponieważ ich umowy są długie, a klient płaci przez wiele miesięcy, a nie tylko raz.
Z drugiej strony mamy branże operujące na niższych marżach, które nie mogą sobie pozwolić na takie wydatki. Rozliczają się więc nie stałą kwotą, a stawką procentową od wartości koszyka klienta. To po prostu charakterystyka branż operujących na niższych marżach, a więc tych, które sprzedają dużo tanich produktów.
I choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w takim razie opłaca się promować tylko konta bankowe oraz internet, to nie jest to prawdą!
Owszem, te branże oferują wyższe stawki, ale nie dzieje się tak bez przyczyny. Pozyskiwanie klientów w tych branżach jest po prostu trudniejsze. Gdyby bank mógł płacić tylko kilka złotych za pozyskanie nowego klienta, to tyle by płacił, a resztę zatrzymywał dla siebie. Musi jednak płacić więcej, by znaleźć chętnych do promocji jego produktów. Są to mechanizmy rynkowe związane z popytem i podażą, których nie będziemy rozwijać. Zapamiętaj jednak, że w uproszczeniu wyższa prowizja jest skorelowana z wyższym poziomem trudności pozyskania klienta.
Ciężej bowiem nakłonić kogoś, kto ma już konto w banku i jest do niego przyzwyczajony, do założenia nowego niż pozyskać klienta dla np. sklepu odzieżowego. Choć zmiana banku czy operatora komórkowego lub dostawcy internetu nie jest niczym trudnym, to większości osób po prostu nie chce się tego robić. Natomiast zamówienie nowych spodni, gdy mamy w szafie już kilka par jest zdecydowanie prostsze.
Podsumowując, różne branże mają różne stawki i wynika to z tego, jak trudno jest pozyskać klienta, choć trudność jest tu pojęciem względnym. Równie dobrze możesz łatwiej zarabiać na polecaniu teoretycznie trudniejszych w promocji kont firmowych niż chociażby odzieży czy kosmetyków.
Omówmy więc pokrótce różnice w trudności pozyskiwania leadów w różnych branżach. W dziedzinach, gdzie konkurencja jest szczególnie zaciekła, zdobycie uwagi potencjalnych klientów może wymagać dużego wysiłku. To branże, w których ciężej przekonywać klientów. Takimi branżami są np. finanse czy telekomunikacja.
Znalezienie klienta chętnego na przeniesienie do innej sieci komórkowej czy telewizji albo internetu jest trudne, ponieważ nadal w większości są to umowy zawierane na czas określony. Głównie jest to 12 albo 24 miesiące. Twoja grupa docelowa, a więc potencjalni klienci, to osoby, którym kończą się właśnie umowy i mogą rozważyć nowego dostawcę usługi. Jest to więc dość wąska grupa w porównaniu ze wszystkimi klientami telekomów.
Kolejną przeszkodą jest równoległe posiadanie usług. Posiadanie dwóch numerów w różnych sieciach raczej nie jest powszechnym zjawiskiem, bo zwyczajnie mało kto tego potrzebuje. Łatwiej natomiast polecić komuś nowe konto, bo choć większość z nas nie potrzebuje kilku kont bankowych, to przynajmniej nie trzeba za nie płacić kolejnego rachunku. Oprócz tego dla nowych klientów banki często przygotowują premie, więc jest to kolejny argument, który może pomóc wpłynąć na decyzję konsumenta.
Musisz mieć świadomość takich szczegółów, wybierając branżę, w której chcesz działać.
Z takimi problemami raczej nie spotkasz się, promując odzież, elektronikę czy kosmetyki, czyli dobra, które konsumenci "po prostu kupują". Zmiana dostawcy internetu to zwyczajnie większy problem niż kupno nowej kurtki. Nikt nie mówi "ojej, mam już kurtkę, nie mogę kupić sobie kolejnej!".
Jeśli jednak skupiasz się już np. właśnie na kurtkach, to powinieneś także zwrócić uwagę na potencjalną sezonowość danej branży oraz jak możesz temu zapobiec. Tworzenie bloga skupionego na wąskiej niszy, np. kurtkach zimowych może być świetnym pomysłem na zdominowanie wyników wyszukiwarek, czyli SEO oraz budowanie pozycji eksperta. Z drugiej strony Twój zarobek będzie skupiony na okresie jesienno-zimowym, a przez resztę roku możesz nie zarabiać wcale.
Niektóre branże podlegają cyklicznym wzrostom i spadkom zainteresowania, co wpływa na dostępność leadów. Zrozumienie tych cykli i elastyczność w dostosowywaniu strategii afiliacyjnej może być kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w dłuższej perspektywie. Dlatego warto zastanowić się, jak zapobiec takiej sytuacji i generować zarobek przez cały rok. Możesz to zrobić śledząc i udostępniając oferty outletowe albo dodać kurtki wiosenne czy inne części garderoby. To oczywiście tylko przykład.
Sezonowość jest ważna nie tylko ze względu na sam charakter produktów, ale i okazji zakupowych. Końcówka roku to wzmożony czas zakupów przez święta czy black friday. Weź to pod uwagę i zastanów się, jak możesz zintensyfikować swoje działania właśnie w takich okresach. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o tym, jak wykorzystać sezonowość w afiliacji, to zajrzyj do tego poradnika.
To wiąże się z kolejnym aspektem, czyli budowaniem ruchu w konkretnej branży.
Każda branża rządzi się swoimi prawami nie tylko pod względem trudności pozyskiwania leadów, ale także, gdzie i w jaki sposób się to robi. Swoje stylizacje możesz linkować na instastories, ale raczej nie sprzedasz w ten sposób ubezpieczenia prawda? Bądź świadomy różnic i skup się na tym, jak efektywnie generować ruch w określonej niszy. Przyniesie Ci to nie tylko większą widoczność, ale również źródło potencjalnych klientów.
Zacznij od obserwacji, gdzie Twoi potencjalni klienci przebywają lub szukają informacji o danym produkcie. Stylizacje świetnie działają na Instagramie oraz Pintereście, ale już w przypadku elektroniki szukamy informacji o konkretnym sprzęcie w recenzjach na blogach albo Youtubie.
Ważne jest także zrozumienie języka, jakim posługują się Twoi potencjalni klienci. Analiza słów kluczowych, które są związane z Twoją niszą, pozwala dostosować treści do oczekiwań i potrzeb grupy docelowej. Wykorzystanie narzędzi do badania słów kluczowych może pomóc Ci odkryć frazy o dużym potencjale, a także brzmieć naturalniej podczas zwykłej komunikacji. Mów takim językiem, jak Twoi odbiorcy, a łatwiej będzie Ci zbudować łączącą was więź.
Kluczowe jest także zorientowanie się, jaki typ promowania będzie bardziej skuteczny. Aktywna promocja to np. informowanie o nowych okazjach, promocjach, bonusach itp. Sprawdza się w przypadku impulsywnych zakupów, które nie wymagają większego przemyślenia.
Pasywna promocja to postawienie na SEO i materiały typu evergreen, które wymagają więcej wysiłku na początku, ale zapewniają długofalowe rezultaty. Sprawdza się to szczególnie dobrze w przypadku sprzętów, których kolejne generacje potrafi dzielić kilka lat. Za przykład może posłużyć flagowy model aparatu, którego nowy model zadebiutuje za 3-4 lata. W tym czasie mnóstwo osób skupi się na recenzjach obecnego modelu, a że jest to spory wydatek, muszą oni rozwiać swoje wątpliwości.
Gdy już wiesz, jak zbudować ruch do swoich ofert afiliacyjnych, musisz mieć świadomość różnych poziomów jego jakości.
Ilość zdobytego ruchu nie świadczy jeszcze o sukcesie w afiliacji. Liczy się także jego jakość, która odgrywa kluczową rolę w tym, czy potencjalni klienci stają się rzeczywistymi klientami.
Ruch o wysokiej jakości to osoby, które są już na końcówce ścieżki zakupowej. Wiedzą co chcą kupić i potrzebują jedynie domykającego argumentu, którym może być poradnik rozwiewający ich wątpliwości albo kod rabatowy dla niższej ceny.
Ruch o niskiej jakości to osoby, które nie podjęły jeszcze żadnej decyzji. Dopiero szukają informacji, może pierwszy raz słyszeli o konkretnym rozwiązaniu czy jedynie próbują zorientować się w temacie. Tacy klienci potrzebują dużo więcej uwagi, by przekonać ich do zakupu i z zasady jest ich zdecydowanie więcej.
Konkretne proporcje rodzajów ruchu będą różne dla każdej branży. Pamiętaj jednak, że duża część ruchu o niskiej jakości wcale nie musi być zła. Odpowiednie zagospodarowanie niszy jakościowymi materiałami od najniższych poziomów może wykreować Cię na lidera opinii w branży.
To pozwoli Ci zbudować rozpoznawalność, czyli ostatni z elementów wpływających na zarobki. Budowanie silnej i respektowanej marki osobistej lub renomy swojego biznesu może zwiększyć Twoje zarobki. Autorzy, którzy konsekwentnie dostarczają wartościową i autentyczną treść, budują nie tylko swoją ekspertyzę, ale także wiarygodność, co przekłada się na zaufanie klientów, a to z kolei na konwersje. Chętniej ufamy rekomendacjom osób, które pomagają nam znaleźć odpowiedzi, na dręczące nas w danym temacie pytania.
Jednak oprócz rozpoznawalności marki osobistej liczy się także rozpoznawalność promowanych produktów. Wybieranie produktów albo usług, które są zgodne z wartościami i wizją marki osobistej, pozwala na spójne budowanie wizerunku. Promowanie czegoś, co nie pasuje do profilu Twojej działalności, będzie wydawać się nienaturalne oraz nie będzie wzbudzać zaufania, co może obniżyć konwersje.
Oprócz tego ważne jest także promowanie produktów, które są już znane odbiorcom. Dużo łatwiej przekonać potencjalnego klienta do zakupu rzeczy od firmy, którą już zna, niż od całkiem niszowego producenta. Mimo że jakość może być identyczna, to wchodzi tu w grę zaufanie do produktu firmy, która wyrobiła już sobie pewną renomę i skojarzenia.
Jak widzisz, na Twoje wyniki w afiliacji wpływa wiele czynników, które warto wziąć pod uwagę, ale potencjalne zarobki potrafią być naprawdę wysokie. Jeśli chciałbyś wiedzieć więcej o tym, jak skutecznie zarabiać na afiliacji, to zachęcam Cię do sprawdzenia innych poradników sieci afiliacyjnej LeadStar. Znajdziesz tu wiele materiałów, które pomogą Ci w Twoich działaniach. Możesz np. zacząć od tego materiału, który krok po kroku wyjaśni Ci jak zbudować skuteczną strategię zarabiania na afiliacji.